Wybór odpowiedniego systemu centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej jest jedną z najważniejszych decyzji, którą podejmuje inwestor na etapie budowy lub modernizacji swojego domu. Jednym z najbardziej efektywnych i ekologicznych urządzeń grzewczych obecnie jest pompa ciepła, na której montaż decyduje się coraz więcej osób. Jednak wraz z rosnącym zainteresowaniem nimi, pojawia się coraz więcej faktów i mitów związanych z tymi urządzeniami. Co jest prawdą, a co fałszem?
Przeczytaj także:
Pompy ciepła coraz popularniejsze wśród Polaków
Pompy ciepła są rozwiązaniem, które na przestrzeni ostatnich lat mocno zyskuje na popularności zarówno na całym świecie, jak i w Polsce. Wynika to przede wszystkim z tego, że są one tanie w eksploatacji i cechują się długą żywotnością, którą szacuje się nawet na 25 lat. Poza tym urządzenia te mogą być wykorzystywane nie tylko do ogrzewania pomieszczeń oraz wody użytkowej, ale i do chłodzenia w czasie upałów. Na ich korzyść przemawiają także bardzo dobre parametry techniczne i to, że są rozwiązaniem wywierającym najmniejszy wpływ na zdrowie oraz środowisko naturalne. Co istotne, dzięki temu, że pompy ciepła podobnie, jak instalacje fotowoltaiczne i elektrownie wiatrowe, są urządzeniami wykorzystującymi odnawialne źródła energii, koszt ich zakupu można znacznie obniżyć. Wystarczy skorzystać z różnych form dofinansowania do pomp ciepła, wśród których wymienić można Mój Prąd, Moje Ciepło, Czyste Powietrze oraz Ciepłe Mieszkanie. Warto także podkreślić, że ceny pomp ciepła są niższe, niż jeszcze kilka lat temu.
Fakty oraz mity dotyczące pomp ciepła
Wraz z rosnącym zainteresowaniem i popularnością pomp ciepła, w sieci można znaleźć wiele ciekawych informacji na ich temat. Co ważne, nie zawsze są one prawdziwe i przez to wprowadzają w błąd osoby chcące zainwestować w tego typu rozwiązanie. Dlatego też poniżej przedstawiamy fakty i mity na temat ekologicznych i energooszczędnych pomp ciepła.
Mity
Jednym z najpopularniejszych mitów jest to, że pompa ciepła nie jest w stanie ogrzać w domu w czasie zimy i niższych temperatur na zewnątrz. Otóż nowoczesne urządzenia mogą działać przy temperaturze sięgającej nawet -25 stopni Celsjusza. Ma to związek z tym, że temperatura wrzenia czynnika chłodniczego R32 wynosi około -43 stopnie Celsjusza. Ponadto wiele modeli wyposażonych jest w szczytową grzałkę elektryczną, która wykorzystywana jest do zapewnienia ciepła również w okresach największego zapotrzebowania na ogrzewanie.
Kolejny mit – pompa ciepła nie może współpracować z tradycyjnymi grzejnikami. Otóż doświadczony instalator będzie w stanie tak dobrać moc pompy ciepła, aby mogła ona bez najmniejszego problemu zasilać żeliwne grzejniki i tym samym zapewniać ciepło w domu. Oczywiście, niskotemperaturowe pompy ciepła najlepiej współpracują z ogrzewaniem podłogowym lub innym płaszczyznowym, ale na rynku można znaleźć także urządzenia wysokotemperaturowe.
Wiele osób mylnie twierdzi, że pompy ciepła głośno pracują. Okazuje się, że hałas wytwarzany przez nowoczesny model nie jest uciążliwy. Pompa o małej mocy w odległości 2-3 metrów od ściany generuje szum, jaki wytwarza lodówka. Standardowy zakres mocy akustycznej tego urządzenia wynosi natomiast 50-67 dB, ale najcichsze mogą pracować nawet poniżej 50 dB.
Ostatnim popularnym mitem jest to, że pompa ciepła może ogrzać dom w stanie surowym. Co istotne, w trakcie chłodniejszych dni nie będzie ona efektywnie pracować. Poza tym urządzenie dobiera się w zależności od parametrów domu zaizolowanego. Dom w stanie surowym ma kilkukrotnie wyższe straty ciepła, co sprawia, że pompa ciepła nie mogłaby działać efektywnie.
Fakty
Faktem natomiast jest to, że pompy ciepła, mimo iż staniały na przestrzeni lat, to nadal są kosztowną inwestycją. Na szczęście całe przedsięwzięcie można sfinansować, przynajmniej w jakimś stopniu, z dotacji, które przygotowane są w programach rządowych takich jak: Moje Ciepło, Mój Prąd i Czyste Powietrze. Ponadto pompę ciepła można śmiało montować w modernizowanych domach. I to bez konieczności wymiany głównego systemu ogrzewania, bowiem mogą one efektywnie współpracować z grzejnikami. Faktem jest także to, że pompa nie ogrzeje domu, kiedy nie będzie prądu.
Kolejnym faktem jest to, że moc grzewcza spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej. Warto tu jednak wyjaśnić, że ciepła w powietrzu nie ma dopiero przy temperaturze -273,15 stopnia Celsjusza. Z tego względu owszem i efektywność urządzenia spada, ale bilans nadal jest dodatni. Dostępne obecnie pompy ciepła, dzięki zastosowaniu najnowszej konstrukcji, zaprojektowanej specjalnie do panujących u nas warunków zimowych, działają nawet w największy mróz.
Pompa ciepła może na dodatek pracować samodzielnie. Właściciel nie powinien zatem niepokoić się o to, że stanowi ona jedyne źródło ogrzewania domu, ponieważ jest ona wyposażona w całą masę zabezpieczeń. Warto także dodać, że te nowoczesne urządzenia cechują się bardzo niskim wskaźnikiem awaryjności. Należy jednak pamiętać, że zawierają one podzespoły, które z czasem ulegają degradacji, więc powinno się wykonywać ich okresowe przeglądy.
Ostatnim faktem jest to, że powietrzne pompy ciepła są częściej wybierane niż gruntowe. Dlaczego tak jest? Ponieważ są one tańsze w eksploatacji i prostsze w montażu. Stanowią doskonałą alternatywę dla pomp gruntowych w szczególności, gdy działka jest zbyt mała, aby wykonać wymiennik gruntowy, lub gdy inwestor ma ograniczony budżet.
