magazyn energii 10 kWh - fotowoltaika

Moc bierna a fotowoltaika

Polacy najczęściej montują instalacje fotowoltaiczne ze względu na możliwość generowania wysokich oszczędności. Bywa jednak tak, że po uruchomieniu instalacji PV faktury za prąd są wyższe niż jeszcze przed jej założeniem. Wysokie rachunki za prąd w przypadku instalacji fotowoltaicznych mogą być efektem występowania tak zwanej energii biernej. Czym jest moc bierna? Kto powinien na nią uważać? Czy prosumenci zawsze muszą za nią płacić? 

Przeczytaj także:

Czym jest moc bierna? 

Moc bierna często jest określana także jak energia bierna. Jest to moc, która nie skutkuje wykonaniem żadnej pracy czy też dostarczeniem energii, ale jej obecność jest wymagana, aby możliwe było prawidłowe działanie urządzeń elektrycznych. Ma ona charakter pulsacyjny i powiązana jest z przepływem w sieci. Warto dodać, że istnieją dwa rodzaje mocy biernej – indukcyjna, czyli pobrana z sieci do wytworzenia pola magnetycznego i pojemnościowa, która określana jest jako oddana i wykorzystywana między innymi w pracy kondensatorów. Jednostką energii biernej jest war – var. 

Skąd się bierze energia bierna?

Aby lepiej sobie zobrazować to zjawisko, warto przypomnieć sobie wykres prądu przemiennego. Jest to powtarzalna sinusoida, w której napięcie i natężenie prądu przyjmują naprzemienne wartości ujemne i dodatnie z częstotliwością 50 Hz. W idealnym układzie, gdy zarówno napięcie, jak i natężenie osiągają wartość maksymalną i nie ma między nimi żadnego przesunięcia, a cała generowana moc jest mocą czynną. Jeśli linia napięcia wyprzedza linię natężenia, wtedy pojawia się moc bierna indukcyjna, a w odwrotnej sytuacji moc bierna pojemnościowa.

Ile wynoszą opłaty za moc bierną? 

Jeśli żaden z typów mocy biernej nie daje określonych efektów, to skąd biorą się dodatkowe opłaty za nie na rachunkach za prąd? Wszystko ze względu na to, że moc bierna wytwarza przepływ energii, podążając drogą od sieci do odbiorników i z powrotem. To z kolei generuje obciążenia sieci i oznacza utraconą energię elektryczną dla dystrybutorów. Opłaty naliczane za energię bierną mają zachęcać użytkowników do minimalizowania jej poboru lub odsyłania. Zasadność i ich wysokość jest określona Rozporządzeniem Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 29 listopada 2022 roku w sprawie sposobu kształtowania oraz kalkulacji taryf i sposobu rozliczeń w obrocie energią elektryczną.

Zgodnie z zapisami rozporządzenia paragraf 47, pkt. 1, opłaty są pobierane za „ponadumowny pobór energii biernej przez odbiorcę”, za który rozumie się ilość energii biernej odpowiadającej:

1) współczynnikowi mocy wyższemu od umownego współczynnika (niedokompensowanie) i stanowiącą nadwyżkę energii biernej indukcyjnej ponad ilość odpowiadającą wartości współczynnika lub
2) indukcyjnemu współczynnikowi mocy przy braku poboru energii elektrycznej czynnej, lub
3) pojemnościowemu współczynnikowi mocy (przekompensowanie) zarówno przy poborze energii elektrycznej czynnej, jak i przy braku takiego poboru.

Ile wynoszą opłaty? Wszystko zależy od konkretnego dystrybutora i zazwyczaj są określone w umowie na usługi dystrybucyjne. 

Fotowoltaika a zjawisko energii biernej

Czy faktycznie problem mocy biernej leży w samej instalacji fotowoltaicznej? Otóż niekoniecznie. Taksa jest zazwyczaj wynikiem wymiany licznika na dwukierunkowy. Nowy sprzęt jest najczęściej bardziej zaawansowany technologicznie, dzięki czemu może zbierać wiele nowych danych i między innymi rejestrować przepływ mocy biernej. Oznacza to, że dopóki korzystało się ze starego urządzenia, to zakład energetyczny nie miał możliwości rejestrowania takiego zdarzenia. Co istotne, inwerter fotowoltaiczny może generować moc bierną indukcyjną. W przeciętnych gospodarstwach domowych odchylenia od normy są niewielkie i nie nalicza się za nie dopłaty. W przypadku podmiotów korzystających z dużych instalacji fotowoltaicznych i w przypadku przedsiębiorstw sprawa ma się nieco inaczej. W ich sytuacji odchylenia mogą być na tyle duże, że naliczanie opłat będzie zasadne. 

Czy prosumenci zawsze są zwalniani z opłat za moc bierną?

W sieci można znaleźć informacje, że prosumenci korzystający z taryfy G nie mogą być obciążeni dodatkową opłatą za energię bierną, jednak nie jest ona do końca prawdziwa. Faktem jest, że konsumenci taryf spod znaku G, które z zasady są przeznaczone dla gospodarstw domowych, rzadko widują na rachunkach opłaty za energię bierną. Nie wynika to jednak z tego, że takie są ograniczenia prawne. Chodzi tutaj o charakterystykę wykorzystania energii w gospodarstwach domowych. Nie płacą więc oni za moc bierną, ponieważ jej ilość jest niewielka. Nie oznacza to jednak, że użytkownicy taryf G nie muszą wcale obawiać się opłat, co jest opisane w par. 47, pkt. wspomnianego wcześniej rozporządzenia:

“Rozliczeniami za pobór energii biernej są objęci odbiorcy zasilani z sieci średniego, wysokiego i najwyższego napięcia. Takimi roszczeniami mogą być objęci także odbiorcy zasilani z sieci o napięciu znamionowym nie wyższym niż 1 kV.”

Warto także dodać, że do tych słów odniósł się Urząd Regulacji Energetyki:

Opłaty te (za energię bierną – przyp. red.) mają charakter opłat sankcyjnych pobieranych jedynie od odbiorców, którzy generują ponadumowny pobór energii biernej. Wobec powyższego, w ocenie Departamentu Źródeł Odnawialnych, w aktualnym stanie prawnym brak jest przesłanek do wyłączenia prosumentów z grupy odbiorców, wobec których naliczane są opłaty z tytułu ponad umownego poboru energii biernej.”

Czy to oznacza, że należy pogodzić się z dodatkowymi opłatami, jakie mogą pojawić się w przyszłości? Otóż istnieją sposoby na zniwelowanie wpływu mocy biernej na rachunki za prąd. Jakie? Między innymi kompensacja mocy biernej.

Comments are closed.